Oczami Maniaka #1: Filmy warte obejrzenia

Cześć Kochani :)

Oglądanie filmów i seriali to moje małe uzależnienie. Uwielbiam śledzić karierę aktorów, za którymi najbardziej przepadam, a także zatracać się w historiach, które pobudzają wyobraźnię lub skłaniają do łez.

Z tego powodu postanowiłam wprowadzić nową serię, która nosi nazwę "Oczami Maniaka" - mam nadzieję, że dzięki temu znajdziecie kilka ciekawych propozycji do obejrzenia w jesienny lub zimowy wieczór oraz, że nie uznacie poświęconego czasu na zapoznanie się z tymi ekranizacjami za stracony :).

"Kod nieśmiertelności" (Thriller, Sci-Fi)

Wszelkie filmy, które opowiadają o tym, że oprócz naszej czasoprzestrzeni istnieją też inne wymiary trafiają w mój gust. Ten thriller prezentuje pętlę czasową - główny bohater Jack jest ciągle wysyłany w to samo miejsce i czas, by odkryć, kto podkłada bomby w Chicago, zabijając przy tym ogromną ilość ludzi.

Wizja autorów filmu jest bardzo futurystyczna, bo w końcu jak można wysyłać non stop jednego człowieka do przeszłości jedynie po kliknięciu odpowiedniego przycisku? I jak to się dzieje, że zmieniając coś w czasie, który minął nie wpływamy na teraźniejszość, jednak jesteśmy w stanie pomóc naprawić aktualny, realny świat? Te czasoprzestrzenne łącza są dla mnie zagadką.

Najbardziej znane osoby z obsady: Jake Gyllenhaal (możecie go kojarzyć m.in. z "Do utraty sił", gdzie wcielił się w boksera walczącego z przeciwnościami losu), Vera Farmiga (genialna jako badacz zjawisk paranormalnych w "Obecności"),

 "Pokój" (Dramat)

Co do tego dramatu to ciężko mi go opisać. Jest tak dobry, że aż brak mi słów. TAK DOBRY, że po jego obejrzeniu nie mogłam spać, bo wciąż myślałam o tym, co spotkało bohaterów oraz, jak ich dotychczasowe życie wpłynęło na ich psychikę.
Głównymi bohaterami są matka i jej dziecko. Żyją w małym pomieszczeniu, które 5-letni Jack uważa za cały świat, bo oprócz powierzchni ograniczonej przez cztery ściany nie widział nic więcej.

W tym filmie obserwujemy, jak miejsca, w których przebywamy wpływają na nasze postrzeganie tego, co istnieje. Im więcej widzimy, tym we więcej jesteśmy w stanie uwierzyć, a jeśli znamy tylko małą przestrzeń to nie sądzimy, że coś lepszego, realnego istnieje poza nią. W dramacie widzimy też granice ludzkiej wytrzymałości psychicznej.

Obsada: Brie Larson, która za grę w tym filmie otrzymała Oscara oraz Jacob Tremblay - dziesięciolatek grający wiarygodniej niż niejeden wykształcony aktor.

"Osobliwy dom Pani Peregrine"  (Fantasy, przygodowy)

Gatunek fantasy od dawna ma szczególne miejsce w moim sercu - najróżniejsze magiczne elementy w filmie sprawiają, że wpatruję się w ekran jak zaczarowana. Do obejrzenia "Osobliwego domu..." przekonały mnie dwa fakty: reżyserem jest Tim Burton a w obsadzie znalazła się Eva Green. Dzięki temu już przed seansem wiedziałam, że te dwie godziny z mojego życia nie będą zmarnowane.

Wykreowane postacie są świetnie ucharakteryzowane, posiadają wyjątkowe osobowości, a sceneria i efekty specjalne, jak dla mnie, utrzymują wysoki poziom. Klimat tego filmu jest naprawdę wyjątkowy, a młodzi aktorzy grają przekonująco.

"Macie czasem uczucie, że nic, co robicie się nie liczy?" - od tego pytania zaczynają się przygody Jake'a, nastolatka, który jest znudzony swoją przeciętnością. Po różnych zwrotach akcji można zauważyć, że cała fabuła ukierunkowana jest tak, by uzyskać odpowiedź na pierwsze zdanie ze scenariusza, a ponadto by dostrzec, że nasz los jest w naszych rękach i to nasze decyzje wpływają na to, jak się on toczy. Każdą zmianę jesteśmy w stanie wprowadzić jeśli tylko mamy odwagę i wierzymy, że przekraczanie barier jest możliwe.

Obsada: Asa Butterfield (wcześniej grał główne role w "Chłopcu w pasiastej piżamie" oraz "Grze Endera"), Eva Green, Samuel L. Jackson.

"Czarny łabędź" (Dramat, psychologiczny)

Balet to trudna i wymagająca sztuka. Droga pełna rozczarowań, zachwiań wiary w siebie, a prowadzi przez łzy, krew i ból. Jednak dla widza bajecznych tańców widoczny jest tylko efekt końcowy, kulminacja wszystkich pozytywnych i negatywnych przeżyć.

"Czarny łabędź" to idealna ekranizacja dla osób, które lubią myśleć, co może siedzieć w głowie drugiej osoby. Nina Sayers, kobieta w zupełności oddana swojej pasji, marzy o dostaniu głównej roli łabędzia. Wie, że jest jedną z najlepszych baletnic, ponieważ większość swojego czasu poświęca na ćwiczenia, żyje dla swojego hobby. Jedyne przeszkody do osiągnięcia wyższego poziomu znajdują się w jej mózgu.

Jest osobą, która zamyka się przed ludźmi, a jak wiadomo, obracając się wśród różnych osób można się wiele nauczyć. Już samo przyglądanie się życiu innym pokazuje, że losy mogą toczyć się w różną stronę ze względu na to, że każda osobowość jest inna i nie jesteśmy w stanie podejmować identycznych decyzji, co pozostali. Dla aktorów umiejętna obserwacja jest bardzo istotna, gdyż dzięki temu dowiadują się jak wcielić się w postać sceniczną.
Nina stara się skończyć ze swoim hermetycznym światem, ale czy powinno się chcieć dopasować do wyznaczonych schematów? Czy kariera jest tego warta? Co jest w stanie zapewnić człowiekowi szczęście?

Obsada: Natalie Portman, Mila Kunis, Winona Ryder ("Przerwana lekcja muzyki", "Edward Nożycoręki", "Syreny").

"Medicus" (Przygodowy, dramat historyczny)

By coś osiągnąć należy z całych sił dążyć do wyznaczonego celu. A żeby iść w dobrą stronę najpierw trzeba dowiedzieć się, czego się chce. Do tego niezbędna jest ciekawość świata, która sprawia, że zadajemy pytania, drążymy pewne tematy, chcemy zagłębiać się w różnych dziedzinach wiedzy coraz bardziej...

I właśnie tak rodzi się prawdziwe powołanie do zawodu. Nie pojawia się ono z chęci dobrego zarobku, tylko z próby urzeczywistniania tego, co do tej pory siedzi tylko w naszej głowie; realizacji swoich pragnień na płaszczyźnie zawodowej.

Akcja filmu dzieje się w XI wieku, czyli w czasach średniowiecznych, gdy nie wiedziano więcej niż wiedziano, a mimo to uważało się, że wie się wiele. Rob Cole wyrusza do Persji, by pobierać nauki w szkole lekarskiej, jakiej nie ma w Europie. By tam dotrzeć musi poświęcić wiele dni, a także zmierzyć się z niekorzystnymi warunkami na pustyni czy konsekwencjami życia w państwie, gdzie wyznaje się inną religię.
Film jest świetnie zrobiony - fabuła wciąga jak gąbka wodę, a aktorzy genialnie odnaleźli się w klimacie sprzed wieków.

Obsada: Stellan Skarsgard ("Mamma Mia", "Dziewczyna z tatuażem"), Ben Kingsley.

Twoim zdaniem, jaki film jest wart polecenia?

Oglądałeś któryś z powyższych?