Hejka :)
Dzisiejszy wpis dodaję z opóźnieniem, bo przecież ulubieńcy powinni pojawiać się na początku miesiąca, a już kilka dni stycznia za nami. Dzieje się tak za sprawą problemu ze zrobieniem zdjęć, z których i tak nie jestem szczególnie zadowolona, ale ważne, że są. Mam nadzieję, że mimo wszystko wpis Wam się spodoba :).
Jeszcze o tym Wam nie wspominałam, ale wypełniam moją tablicę korkową różnymi cytatami, czy pozytywnymi myślami. Oglądając anime usłyszałam świetne słowa, które są bardzo proste, ale gdy się nad nimi zastanowić to dochodzi się do wniosku, że są sensem istnienia. I w każdej chwili, gdy mówię sobie, że mi się nie chce, nie mam siły, czy wolę zostawić to na później przypomina mi się poniższe motto, które dodaje mi energii :).
Czy nie byłoby wspaniale, gdybyśmy każdego dnia stawali się silniejsi psychicznie i fizycznie? Gdybyśmy każdego wieczoru starali się zapomnieć wszystko, co danego dnia sprawiło nam ból, a w zamian wyolbrzymiali to, co okazało się dobre?
Tak proste słowa w różnych momentach dnia przypominają mi, by ćwiczyć swoją silną wolę i by pozwalać sobie na wszystko, co pomoże mi się stać lepszym człowiekiem.
Podobno jednym z najbardziej nietrafionych prezentów gwiazdkowych jest kalendarz. Ja jednak z mojego jestem zadowolona w stu procentach ♥. Podoba mi się jego elegancki design i to, że dni z całego tygodnia mieszczą się na dwóch stronach. Dzięki temu łatwiej mi wszystko rozplanować i bez przerzucania kartek widzę, jakie inne zadania mam na dany tydzień.
Uwielbiam koszyki dekoracyjne, bo nie dość, że ładnie wyglądają i sprawiają, że pokój staje się przytulniejszy, to są też poręczne i mieszczę wszystkie drobnostki, które bez takiego pojemniczka dawno by przepadły. Ten jest moim najnowszym nabytkiem,a jednocześnie jednym z ulubionych.
KOSMETYKI
Moja cera o wiele lepiej znosi kremy bb niż cc. Choć bb słabiej kryją, to dzięki temu pozwalają skórze oddychać oraz prezentują się naturalniej, a i tak maskują te najbardziej widoczne problemy skórne. Jest to moje drugie opakowanie tego kosmetyku i jak na swoją cenę (14 zł - biedronka) to jest na prawdę świetny :).
Perfumowana mgiełka do pościeli to produkt, którego wcześniej nie używałam, ale ze względu na ciekawe połączenie zapachowe (cytrusy, rumianek, eukaliptus) postanowiłam w taką rzecz zainwestować.
Jej woń tak mnie tak uzależnił, że rozpylam mgiełkę w pokoju kilka razy dziennie :). Utrzymuje się ona naprawdę długo, jak wysokoprocentowe perfumy :o. A te niespotykane połączenie zapachowe kojarzy mi się z dżunglą. Mieliście kiedyś podobny produkt?
Błyszczyki to zdecydowanie moje największe, kosmetyczne uzależnienie ♥. Najbardziej lubię baby lips, jednak gdy zobaczyłam błyszczyk arbuzowy z nivea... nie mogłam się powstrzymać przed zakupem :).
Zapach jest cudowny, słodki, za to w smaku taki nie jest, dzięki czemu nie znika z ust po chwili. Jeśli kojarzycie baby lips w odcieniu "pink punch" to ten błyszczyk jest zbliżony kolorystycznie, choć mniej napigmentowany. Do tego bardzo dobrze nawilża, więc świetny na zimę.
Uwielbiam ziaję od bardzo dawna, bo nawet moje pierwsze kosmetyki były właśnie z tej firmy (ach, ten sentyment xD). Z serii liście manuka do tej pory miałam tylko tonik (recenzja tutaj), który trafił w mój gust, więc postanowiłam rozszerzyć moje zapasy kosmetyczne. I jak dla mnie ten krem na noc to strzał w dziesiątkę! Kosztuje z 10 zł, a dzięki niemu moja cera ma się trochę lepiej: powoduje, że zmiany trądzikowe są mniejsze i szybciej znikają, a do tego nie zapycha porów :).
Tak proste słowa w różnych momentach dnia przypominają mi, by ćwiczyć swoją silną wolę i by pozwalać sobie na wszystko, co pomoże mi się stać lepszym człowiekiem.
Podobno jednym z najbardziej nietrafionych prezentów gwiazdkowych jest kalendarz. Ja jednak z mojego jestem zadowolona w stu procentach ♥. Podoba mi się jego elegancki design i to, że dni z całego tygodnia mieszczą się na dwóch stronach. Dzięki temu łatwiej mi wszystko rozplanować i bez przerzucania kartek widzę, jakie inne zadania mam na dany tydzień.
Uwielbiam koszyki dekoracyjne, bo nie dość, że ładnie wyglądają i sprawiają, że pokój staje się przytulniejszy, to są też poręczne i mieszczę wszystkie drobnostki, które bez takiego pojemniczka dawno by przepadły. Ten jest moim najnowszym nabytkiem,a jednocześnie jednym z ulubionych.
KOSMETYKI
Moja cera o wiele lepiej znosi kremy bb niż cc. Choć bb słabiej kryją, to dzięki temu pozwalają skórze oddychać oraz prezentują się naturalniej, a i tak maskują te najbardziej widoczne problemy skórne. Jest to moje drugie opakowanie tego kosmetyku i jak na swoją cenę (14 zł - biedronka) to jest na prawdę świetny :).
Perfumowana mgiełka do pościeli to produkt, którego wcześniej nie używałam, ale ze względu na ciekawe połączenie zapachowe (cytrusy, rumianek, eukaliptus) postanowiłam w taką rzecz zainwestować.
Jej woń tak mnie tak uzależnił, że rozpylam mgiełkę w pokoju kilka razy dziennie :). Utrzymuje się ona naprawdę długo, jak wysokoprocentowe perfumy :o. A te niespotykane połączenie zapachowe kojarzy mi się z dżunglą. Mieliście kiedyś podobny produkt?
Błyszczyki to zdecydowanie moje największe, kosmetyczne uzależnienie ♥. Najbardziej lubię baby lips, jednak gdy zobaczyłam błyszczyk arbuzowy z nivea... nie mogłam się powstrzymać przed zakupem :).
Zapach jest cudowny, słodki, za to w smaku taki nie jest, dzięki czemu nie znika z ust po chwili. Jeśli kojarzycie baby lips w odcieniu "pink punch" to ten błyszczyk jest zbliżony kolorystycznie, choć mniej napigmentowany. Do tego bardzo dobrze nawilża, więc świetny na zimę.
Uwielbiam ziaję od bardzo dawna, bo nawet moje pierwsze kosmetyki były właśnie z tej firmy (ach, ten sentyment xD). Z serii liście manuka do tej pory miałam tylko tonik (recenzja tutaj), który trafił w mój gust, więc postanowiłam rozszerzyć moje zapasy kosmetyczne. I jak dla mnie ten krem na noc to strzał w dziesiątkę! Kosztuje z 10 zł, a dzięki niemu moja cera ma się trochę lepiej: powoduje, że zmiany trądzikowe są mniejsze i szybciej znikają, a do tego nie zapycha porów :).
MUZYKA
Jestem uzależniona od głosu Meghan Trainor, który jest bardzo słodki i wesoły."Painkiller" to jednak trochę inna bajka. Jeśli znacie twórczość Jasona to wiecie, że wydaje on kawałki taneczne i ten utwór jest właśnie w takim klimacie. Oboje stworzyli idealny, choć kontrastowy duet ♥. I mam nadzieję, że kiedyś do tej piosenki powstanie teledysk :D.
Wokal Lorde jest na prawdę wyjątkowy, a Disclosure od pewnego czasu zachwyca duetami ze świetnymi artystami. Genialna nuta, hipnotyzująca ♥.
Dajcie znać, jacy są Wasi ulubieńcy grudnia :)
I jeśli macie chwilę to proszę, kliknijcie w banner banggood.com :).
3majcie się :*
manukową serię ziaji baaardzo lubię! :)
OdpowiedzUsuńPrzybij wirtualną piątkę! :D
Usuńmusze kupić sobie dziennik
OdpowiedzUsuńJa mam swój kalendarzyk i bez niego nie umiem zorganizować sobie dnia :) Bardzo zaciekawiłaś mnie tymi perfumami do pościeli :)
OdpowiedzUsuńhttp://side-of-life.blogspot.com/ - KLIK!
Ja mam podobnie :P Taki jeden dziennik, gdzie można zapisać dosłownie wszystko jest bardzo przydatny :)
UsuńMusze sobie kupić dziennik i ten błyszczyk z nivea ;) Mam manie na takie bibeloty a ostatnio się przekonałam do błyszczyków! ^^
OdpowiedzUsuńtonaszhoryzont.blogspotcom
Każdemu polecam taki kalendarz,życie od razu jest łatwiejsze hihi :D
Usuń*.* Myślę, że nie pożałujesz, gdy kupisz sobie ten błyszczyk :)To moja nowa kosmetyczna miłość ♥
Pozdrawiam :*
Bardzo lubię serię z Ziaji z Liściami Manuka :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszłaś na zdjęciu i uroczy koszyczek :*
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki! :)
Bardzo bardzo dziękuję, że zaglądasz tu regularnie :D !
Usuń3maj się :*
świetny ten kalendarz !
OdpowiedzUsuńhttp://naataliam.blogspot.com/
Mamy podobnyhc ulubieńców :)) ten kremik z Ziajii uwielbiam! często go można dorwać w Naturze za 10zł plus żel oczyszczający czylii bardzo tanio jak za dwa kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńii ten kalendarz fajny:))
kochana klikniesz?
http://marijory.blogspot.com/2015/12/zamowienia.html
;***
pozdrawiam i całuje
Serio? :O Z chęcią dorwałabym taką okazję :3.
UsuńLecę poklikać :)
Również pozdrawiam :*
jasne juz kliknełam :)
Usuńuwielbiam ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńśliczny wygląd blog :)
zapraszam do mnie, obserwuje
http://perfekcyjnie-niedoskonalaa.blogspot.com/
Strasznie lubię takie proste kalendarze :D
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
golde-dor.blogspot.com
Fajne! A to tej mgiełce pierwsze słyszę, może kiedyś wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńPost fajny i ciekawy
Czekam na więcej.
Susette
http://0zuzol0.blogspot.com/
No świetni ulubieńcy :*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;**
BLOG
Też mam arbuzową pomadkę z Nivea. Lubie jej zapach ;)
OdpowiedzUsuńA kalendarz mam, ale nie na rok lecz szkolny.
Zapraszam na bloga.
Liście Manuka to moja ulubiona kosmetyczna seria. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Geek of books&serials&films
Ten koszyczek bardzo ładnie wygląda ;).
OdpowiedzUsuńhttp://modoemi.blogspot.com/
Kalendarze to maj lajf xD
OdpowiedzUsuńA tak serio, bez moich kosmetyków Under 20, herbaty Lipton, kartek samoprzylepnych i TELEFONU to bym chyba umarła, bez kitu ;-;
Bardzo podoba mi się ten koszyk :D Mam kilka, ale nie takich jak ten i w sumie dosyć długo poluję na podobny :o Zdradzisz może gdzie go kupiłaś?
Świetny rozdział, zastanowię sie nad mgiełką, brzmi obiecująco ;)
Cytat o matko *-* ♥
Pozdrawiam kochana <3 :*
zapraszam! ♥
www.nastolatkawsieciblog.blogspot.com
Achh, jak ja lubię Twoje komentarze ♥
UsuńJa do niedawna prawie w ogóle nie używałam kosmetyków z under twenty :o. Jednak płyn micelarny całkiem mi się podoba :3. Masz jakieś ulubione kosmetyki z tej serii? :)
A koszyk znalazłam w netto, chyba za 4 złocisze :D
♥♥♥ Również pozdrawiam i już lecę do Ciebie :**
Fajny post :) Ja mam już parę postanowień noworocznych i mam zamiar mocno się ich trzymać. Kalendarz już kupiony i dotychczas używany :) Też jestem szalenie zakręcona motywacyjnymi cytatami, motywacją i optymistycznym nastawieniem. Kiedy napotkam problem nie narzekam tylko rozwiązuję :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga pełnego optymistycznych słów, oryginalnych stylizacji, przepysznych przepisów, pięknych zdjęć, kreatywnych robótek i niezwykłych inspiracji :)
http://www.kapetka.pl/
Zapraszam gorąco :D
Kalendarz to u mnie podstawa na rozpoczęcie każdego roku :)
OdpowiedzUsuńCudny ten koszyczek, ciekawa jestem tego kremu z Ziaji i pomadki z Nivea, jeśli chodzi o krem BB moja mama go miała i postanowiłam wypróbować i nie sprawdził mi się :/ Przyznam, że sama muszę nabyć taki kalendarz na ten rok :)Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne rzeczy, najbardziej podoba mi się kalendarz też lubię takie proste
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Madda
blog ->klik
Ja polecam również kosmetyki z ziaji z liści manuka. Mam 3 produkty i są cudowne!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
W tym roku po raz chyba setny próbuję regularnie zapisywać różne wydarzenia w kalendarzu i póki co nawet dobrze mi idzie ;)
OdpowiedzUsuńOgółem to mam małe pytanko, bo słyszałam, że kremy BB z Garniera strasznie zapychają pory. No ale jednak tylko obiło mi się o uszy, mogłabyś mi napisać jak on się u Ciebie sprawdza? Byłabym wdzięczna :)
http://olkiks.blogspot.com/
Zapraszam ♥
Tez mam kalendarz na ten rok. Pomogą on w organizacji.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na nowy post.
michalzlifestyleandfashion.blogspot.com
Ten krem Ziaji bardzo mnie zainteresował :D
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam Ziaje :)
http://kari-blogg-kari.blogspot.com/
Skoro już wcześniej kosmetyki z tej firmy pasowały do twojej cery to i seria "liście manuka" powinna się w stu procentach sprawdzić :)
UsuńSuper post, ogólnie to nie używam za dużo kosmetyków ale pomadka na tą chwilę jest obowiązkowa! Moim ulubieńcem co do muzyki jest Love yourself- Justina i Does he know - 1D. Od razu uprzedzam nie jestem Belieber, ale Directioner owszem. Oprócz tego co do książek to seria: Harry Potter :)
OdpowiedzUsuńhttp://books-world-come-in.blogspot.com/
"Love yourself" też ostatnio polubiłam :3. Choć jeszcze nie tak dawno Justin i jego muzyka byli dla mnie największym złem jednak .. ostatnio zaczął tworzyć fajniejsze kawałki :).
UsuńTeż uwielbiam Harry'ego ♥
Kalendarz zdecydowanie jestem za! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, coś z innej beczki;)
http://sayyestothedressss.blogspot.com/
ta seria z ziaji jest super!
OdpowiedzUsuńhttp://baaaruniverse.blogspot.com/ zapraszam na mój blog!;*
O tak kalendarze jak zwykle najlepsze!Widać,że jesteś bardzo pozytywną osobą i masz prześliczny uśmiech! :)
OdpowiedzUsuńO tak kalendarze jak zwykle najlepsze!Widać,że jesteś bardzo pozytywną osobą i masz prześliczny uśmiech! :)
OdpowiedzUsuńSuper post :) Bardzo fajnie że przyczepiasz sobie różne myśl :) Ja ostatnio też tak robię :p
OdpowiedzUsuńZapraszam :D
Mój blog-KLIK!
Motto o tym, aby stawać się silniejszym, towarzyszy mi każdego dnia ;) uwielbiam takie podejscie do zycia ;) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńta mgiełka do pościeli mnie zainteresowała!:D
OdpowiedzUsuńhttp://exality.pl/
Świetne motto! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki. Świetne piosenki!
Ja już niedługo planuję zrobić ulubieńców zimy! :*
http://everything-by-me.blogspot.com/
Cała seria z Ziaji liście manuka jest moją ulubioną! :)
OdpowiedzUsuńmaddelines.blogspot.com
Mam pomadkę z tej serii, tylko brzoskwinię chyba ;) Jest super, rzeczywiście nawilża. Serię z manukiem chciałam wypróbować i na chceniu się póki co skończyło
OdpowiedzUsuńOpowiastki Prawdziwe (klik)
Super, Ja w tym roku też zaopatrzyłam się w kalendaż i będę wszystko ładnie planowac :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.simplethingsbyjok.com/
fajne piosenki. zapraszam do mnie na moich ulubieńców.
OdpowiedzUsuńmichalzlifestyleandfashion.blogspot.com
Ta seria z Ziaji jest bardzo udana, używam i chwalę sobie :)
OdpowiedzUsuńJeśli możesz kliknij u mnie.
http://fashionelja.pl
you´re so beautiful :)
OdpowiedzUsuńmidas touch outfit & giveaway
Ja tam uważam, że kalendarz to jednak trafiony prezent pod warunkiem, że ten ktoś jeszcze sobie nie kupił ;)
OdpowiedzUsuńMam taką samą arbuzową pomadkę z nivea ♥
♥ Mój blog - HELLO-WONDERFUL♥
<3!
OdpowiedzUsuńhttp://baaaruniverse.blogspot.com/
Ja też jestem uzależniona od pomadek nawilżających. Jak tylko znajdę tą arbuzową raczej ją kupię.
OdpowiedzUsuńmalgorzata-bloog.blogspot.com
O tak, kremy bb sa jedne z najlepszch kremow jakie uzywalam! Sa po prostu doskonale, dla mnie :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie
http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com
Nie używałam żadnej z tych rzeczy, haha :D
OdpowiedzUsuńFajny post.
xoxo // mój blog
Świetni ulubieńcy!! Koszyczek śliczny i bardzo poręczny. ^^
OdpowiedzUsuńWedług mnie kalendarz to bardzo fajny prezent, ja dostałam swój wprawdzie dopiero w styczniu, bez okazji, ale się z nim nie rozstaje, tylko, że ja mam jeden dzień na osobnej stronie, a sobotę i niedzielę razem, bo tak mi bardziej odpowiada. :)
Co do cytatów motywacyjnych, to je uwielbiam i ja mam przyczepione magnezami do swojej tablicy. ;> Muszę wypróbować tą arbuzową nivee :D
Zawsze zaskoczysz mnie pozytywnie piosenkami! Te znowu mi się bardzo spodobały i co najdziwniejsze - słuchałam ich może jeden raz każdej ;D Ale teraz to się zmieni i trafiają na moją playlistę ^.^
Baner kliknięty ^^
Pozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Dla mnie Krem BB Under20 jest najlepszy, ale musze pomyśleć o czymś bardziej kryjącym moją cerę naczynkowa xd
OdpowiedzUsuńKoszyczki są śliczne, a najlepsze są białe. Idealnie wyglądają w pokoju, lub w innych pomieszczeniach xd
www.DuskaB.blogspot.com
Bardzo ciekawie piszesz :*
OdpowiedzUsuńSuper motto :)
Obserwuję http://zuziaforstyle.blogspot.com/
Też używam tego kremu z ziaji. Zapraszam do siebie http://worldbyjulie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKalendarz obowiązkowo! Super rzeczy
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie Mój Blog - klik
super wpis ;)
OdpowiedzUsuńwspolna obserwacja? :) ja juz obserwuje :)
http://pazzz21.blogspot.com/
Świetny blog! Co powiesz na wspólną obserwację? Pozdrawiam cieplutko myszko ;* i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńdziewczynazezdjecia.blogspot.com
Jaki świetny blog, obserwuję :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
http://leneska.blogspot.com/