W ogniu pytań!

Dziś bez zbędnego wstępu zapraszam Was na wpis, którego nie było u mnie od dawna, czyli sporo faktów o mnie połączonych z niezłą ilością zdjęć. Oczywiście chodzi o Q&A.

♥ Czy w dzieciństwie chciałaś być syrenką z H2O? :D

Zdecydowanie tak! :) Nie raz wyobrażałam sobie, ze jestem syrenką, jak Clio, czy Emma (za pozostałymi nie przepadałam). Spróbujcie się wczuć...pewnego razu znajdujecie się w wodzie podczas pełni księżyca i pojawia Wam się ogon mitycznej syrenki. Gdy jesteście suche on znika, ale nawet kropla wody wystarczy, by wyrósł on w miejscu dolnych kończyn.
I chyba pozostał mi uraz z dzieciństwa, bo do tej pory nie umiem pływać o.O. Jest coś takiego jak syrenofobia?

♥ Co lubisz w sobie najbardziej (jedna z cech wewnętrznych i jedna z cech zewnętrznych)?

Uff, jak po jednej to jeszcze coś wymyślę :D.
Z cech wewnętrznych to moje pozytywne podejście do życia, czyli nie patrze na świat, czy ludzi tak "normalnie", ale staram się koncentrować na tym, co we wszystkich jest najlepsze. Nie zawsze dobrze na tym wychodzę, ale to już taka moja wado-zaleta.
A jeśli chodzi o cechę zewnętrzną to oczy. Lubię moją heterochromię, czyli dwukolorowość tęczówki. 3/4 oka mam w kolorze zielonym, a bliżej środka jasny brąz. Jednak na każdym zdjęciu wygląda to troszkę inaczej :P.

♥ Ulubiona słodycz?
 Jedna? Na prawdę tylko jedna? :/

Po latach świetlnych rozmyślań doszłam do wniosku, że to pytanie godzi w moje przekonania i nie udzielę na nie odpowiedzi. Jako osoba uzależniona od cukru w najróżniejszej postaci nie mogę faworyzować tylko jednego produktu :P.

♥ Co cenisz sobie w ludziach? 

Przede wszystkim szczerość i poczucie humoru. Jak dla mnie osoba posiadająca te dwie cechy jest człowiekiem idealnym na przyjaciela.

♥ Masz jakieś dziwne nawyki? 

Przychodzą mi do głowy trzy:
*ciągle ruszam palcami i wystukuję rytm
*jak widzę słodkiego zwierzaka od razu się uśmiecham i chcę go pogłaskać
*na lekcjach ciągle patrzę się w okno, jeśli siedzę w odpowiednim ku temu rzędzie

♥ Gdybyś miała do wyboru spać w nawiedzonym zamku z wilkołakiem lub wampirem to co byś wybrała?

Wybrałabym wampira, bo wydaje mi się to ciekawsze :D. Gdyby te postacie były nieprzychylnie nastawione to wilkołak ciągle by mnie gonił i odnajdywał za pomocą węchu. Wampir jednak zachowywałby się bardziej nieprzewidywalnie, więc pewnie zginęłabym prędzej, ale jest też opcja, że zyskałabym możliwość życia wiecznie dzięki przemianie.
Jednak gdyby były one miłe, to nieśmiertelny mógłby opowiedzieć świetne historie o dawnych czasach, a z włochatym potworem byłoby mi po prostu cieplej :).

♥ Jeżeli mogłabyś żyć w jakimś filmie, to jaki byś wybrała?

Długo zastanawiałam się nad odpowiedzią, bo wszystko zależy od tego, jakiego życia się chce. Najłatwiejszym wyjściem byłoby wcielenie się w postać, która może spróbować wygodnego życia, jak Grace z "Monte Carlo", czy Mia Thermopolis z "Pamiętnika księżniczki" (tak, oglądam takie 'dziewczyńskie' filmy xD)

Jednak najchętniej żyłabym w Narnii. Wystarczy wejść do szafy pełnej futer, by znaleźć się w nieznanym wymiarze, pełnym magicznych stworzeń. A gdy już przeżyje się wiele lat i znów odnajdzie drzwi szafy można z powrotem znaleźć się w szarym świecie. Nie tylko w wyobraźni, czy snach, ale i w rzeczywistości możliwe byłoby uczestnictwo w niesamowitych wydarzeniach.

♥ Gdybyś nie mogła kąpać się w wodzie to w czym byś się kąpała?

Wybrałabym mleko, żeby czuć się jak Kleopatra xD.

♥ Planujesz sobie kiedyś zrobić kolczyk/tatuaż ? 

Planem jeszcze tego nie można nazwać, bo czekam, aż w głowie pojawi mi się jakaś ciekawa wizja, ale marzy mi się, by w najbliższych latach zrobić sobie tatuaż. Jakiś mały, który miałby dla mnie znaczenie. Coś podobnego, jak na poniższej grafice. Co myślicie?

♥ Skąd pomysł na nazwę i bloga ?

Wydaje mi się, że nazwa wzięła się po prostu z chęci bycia stylową nastolatką. Ciężko mi ocenić na ile ona pasuje do postów, które dodaję, ale utożsamiłam się z nią i teraz wiem, że bycie stylową polega na inspirowaniu się kreatywnością innych, ale głównie liczy się to, by w każdej dziedzinie swojego życia być sobą.
Założenie bloga nie było czynnością planowaną, kierowałam się raczej chwilową chęcią stworzenia swojego miejsca w internecie, gdzie będę miała możliwość, by dzielić się codziennością. Jak widać działanie pod wpływem impulsu czasem wychodzi na dobre :).

♥ Czy wiążesz z blogiem swoją przyszłość? 

Na pewno chcę pisać tu jak najdłużej. Choć nie jestem szczególnie systematyczna w dodawaniu notek to blog jest częścią mnie, której nie mam zamiaru się pozbywać. Nie wiem, co przyniesie los za 5, czy 10 lat, ale wierzę, że tak łatwo nie opuszczę miejsca, któremu poświęcam wiele czasu.

♥ Jak wyglądały Twoje początki na blogosferze? 

Jak to początki, czyli marnie :P. Pierwszy wpis dodałam w sierpniu 2011 roku i było to kilka krótkich zdań wstępu. Później przez długi czas pojawiały się wpisy z samym tekstem lub z dodatkiem grafiki internetowej. Ukazanie się moich zdjęć to dopiero był przełom :).

 ♥ Skąd bierzesz pomysły na posty?

Staram się czerpać inspiracje z każdej dziedziny życia. Zależnie od tego, czym aktualnie chcę się podzielić z czytelnikami piszę o: kosmetykach, które przypadły mi do gustu, myślach, które wciąż krążą mi w głowie albo o moich aktualnych zajawkach (filmach, muzyce, książkach). Zdarza mi się też inspirować wpisami innych blogerek.

 
♥ Jak długo jesteś na Blogspocie?
 

Ojeje... dokładnie to nie pamiętam, pewnie coś ok. 2010 roku zaczęła się moja blogowa przygoda, kiedy to wraz z koleżanką prowadziłyśmy stronę o kodach do gry :D.

♥ Jak dużo chcesz na nim osiągnąć?

Przede wszystkim chcę mieć stałych czytelników, którzy swoim zaangażowaniem będą mnie motywować do dalszej pracy. I wydaje mi się, że już kilka takich osób znalazłam ♥.

♥ Chciałabyś odwiedzić jakiś kraj ?

 Moim marzeniem jest, by duużo podróżować, dlatego chciałabym odwiedzić wiele krajów. Wymieniając jednym tchem to: Wielką Brytanię, Włochy, USA, Japonię, Egipt, Tajlandię, Australię i Nową Zelandię.
Jednak zanim zacznę spełniać to marzenie muszę w końcu się odważyć na ich realizacje, a z tym mam niemały problem.

♥ Gdybyś miała wybór, gdzie zamieszkać za granicą, to które miejsce byś wybrała?

Nigdy nie chciałam z góry planować, gdzie będę mieszkać w przyszłości, bo nie wiadomo, gdzie życie nas zaprowadzi. Ale od dawna interesuje mnie Australia i chyba właśnie tam mogłabym się realizować. Zupełnie inny klimat, kultura, dlatego to państwo wydaje mi się wyjątkowe.

♥ Czy masz swoje " miejsce ", o którym nikt nie wie, a które daje Ci do myślenia?

Raczej nie. Potrafię się "wyłączyć" ze świata i wpaść w wir myśli nawet w tłumie ludzi, dlatego nie potrzebuję dodatkowego odseparowania.

Dajcie znać, czy dotrwaliście do końca, bo 18 pytań to na prawdę wiele ;D. 
Lubicie Q&A? Odpowiedzielibyście na któreś z pytań podobnie?

I bardzo dziękuję dziewczynom prowadzącym poniższe blogi za świetne pytania! :)

victoriasikora.blogspot.com

www.nastolatkawsieci.blogspot.com

tonaszhoryzont.blogspot.com

http://zuzu-zuzannaxx.blogspot.com/

http://princessdooomiii.blogspot.com
Wesołych Świąt!