Jeszcze kilka miesięcy temu nie zastanawiałabym się długo nad wyborem pomiędzy książką, a filmem. Zdecydowanie wolałam chłonąć miliony liter i samodzielnie kreować wizje nowych światów, bohaterów. Aż tu nagle, niespodziewanie zbrakło mi na to ochoty. Może dlatego, że nie zdążyłam nacieszyć się jedną historią, a już biegłam po następną? Przesycenie może być przyczyną.
Tak, czy inaczej aktualnie nałogowo wczuwam się w filmy i seriale, a że obejrzałam w ostatnim czasie wiele inspirujących oraz opowiadających ciekawe historie to stworzyłam TOP 3 dość nowych filmów. Powstał ciekawy miks, bo wybrałam ekranizacje, które zadowolą fanów biografii, dramatów, czy filmów muzycznych lub wojennych. Do wyboru, do koloru Kochani : D.
WHIPLASH
Głównym bohaterem jest z pozoru zwykły, szary człowiek grany przez Millesa Tellera (możecie go kojarzyć z roli Petera w serii "Niezgodna"). Jednak pozory znikają, gdy jego postać poznajemy bliżej - jest niesłychanie ambitny i ma ogromny cel, który zamierza osiągnąć za wszelką cenę. Starając się zostać najsłynniejszym perkusistą ćwiczy w każdej chwili, co niesie ze sobą pozytywne i negatywne skutki.
Patrząc na jego walkę o swoje marzenie, cel, miejsce na ziemi można uronić niejedną łzę nad swoim życiem, bo przyglądając się czyimś poczynaniom zauważamy, czego nie robimy w naszym życiu. W końcu jak często brakuje nam motywacji, uważamy, że nasz cel jest bezsensowny lub nieosiągalny? "Whiplash" można potraktować jako motywator, który nawróci na właściwy tor. A przy okazji posłuchać dobrego jazzu. : ).
TEORIA WSZYSTKIEGO
Przed obejrzeniem tego filmu Stephena Hawkinga kojarzyłam tylko z nazwiska, a do tego nie przepadałam za grą aktorską Eddie'ego Redmayne'a (odtwórca głównej roli). Nie wiem, jakim zrządzeniem losu trafiłam na ten film, ale te dwie godziny, jakie na niego poświęciłam wniosły do mojego życia na prawdę wiele.
Historia wzruszająca, dająca nadzieję. Do tego ukazuje, że będąc geniuszem wcale nie trzeba wyglądać jak Apollo - wystarczy prawdziwy talent, działający mózg i dążenie do celu. Mając choćby jedną osobę, która nie opuści nas w trudnych chwilach, możemy przejść przez wszystko.
Patrząc na losy głównych bohaterów od razu odechciewa się narzekać na przeciwności losu - w końcu te negatywy, które dosięgają nas każdego dnia nie są aż tak tragiczne, jak u innych.
Przed obejrzeniem tego filmu Stephena Hawkinga kojarzyłam tylko z nazwiska, a do tego nie przepadałam za grą aktorską Eddie'ego Redmayne'a (odtwórca głównej roli). Nie wiem, jakim zrządzeniem losu trafiłam na ten film, ale te dwie godziny, jakie na niego poświęciłam wniosły do mojego życia na prawdę wiele.
Historia wzruszająca, dająca nadzieję. Do tego ukazuje, że będąc geniuszem wcale nie trzeba wyglądać jak Apollo - wystarczy prawdziwy talent, działający mózg i dążenie do celu. Mając choćby jedną osobę, która nie opuści nas w trudnych chwilach, możemy przejść przez wszystko.
Patrząc na losy głównych bohaterów od razu odechciewa się narzekać na przeciwności losu - w końcu te negatywy, które dosięgają nas każdego dnia nie są aż tak tragiczne, jak u innych.
ZŁODZIEJKA KSIĄŻEK
Nie lubię płakać. W dodatku z powodu filmu. Ale nie dałam rady.. "Złodziejka książek" to ekranizacja powstała na podstawie książki Markusa Zusaka o tym samym tytule (kiedyś ją recenzowałam klik). Zarówno czytając jak i oglądając odlatuje się do innego świata - mrocznego, pełnego nadziei, w którym codziennością stały się bardzo dziwne rzeczy. Tam też czasem widzimy rzeczywistość z perspektywy szanownej Śmierci, choć głównie podążamy za ciekawym życiem młodej Liesel, która trafia do rodziny zastępczej.
Ciężko mi ująć w słowa emocje, jakie towarzyszyły mi przy oglądaniu tego filmu. Wciągnięta w wir wydarzeń z czasów wojny, utożsamiona z tym światem po dwóch godzinach nie dowierzałam, że to już koniec. I to tak... dziwny. Kończący pewien rozdział, tragiczny, a zarazem z nadzieją.
Oglądając dramaty można dostrzec, ile w naszym życiu jest szczęścia, bo mimo narzekania na obecne czasy nie jest najgorzej. Pomagają też zauważyć potrzebę życia chwilą obecną, w końcu zbyt często zatracamy się we wspomnieniach czy wyobrażeniach.
Myślę, że każdy z filmów, który zrecenzowałam jest wart uwagi, bo nie są to ekranizacje, które obejrzymy i za chwilę zapomnimy. Każda z nich ma przekaz, który może właśnie w tej chwili twojego życia jest Ci potrzebny? Obejrzyj i zainspiruj się.
Oglądaliście? A może macie zamiar?
Jakie gatunki filmów należą do Waszych ulubionych?
Buziaki :**
Ja oglądałam wishplash z rok temu i utwkił mi w pamięci :) daje do myslenia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Wiele scen mnie porządnie zszokowało, ale nie żałuję poświęconego czasu :).
UsuńRównież pozdrawiam ♥ Dziękuję za regularne zaglądanie :*.
nie ma za coo :P z checią tu zaglądam :)
UsuńKochana pooklikasz? http://marijory.blogspot.com/2015/12/wishlist-z-shein-i-romwe.html bede mega wdzięczna!! :***
Złodziejka książek kocham <3 !!
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwację i propozycje wejść w linki :)
Chętnie obejrzałabym któryś z tych filmów :)
OdpowiedzUsuńWidzialam, bardzo ciekawe filmy. Musze przyznac,ze wszystkie mnie zainteresowaly. Zlodziejka ksiazek jest niesamowita!
OdpowiedzUsuńPolecam tez bardzo ''Medicus'' i ''Cloud Atlas''.
Pearl in Fashion
Oo, dzięki za podanie tytułów : ). Obejrzę, bo widocznie lubimy te same klimaty :D.
UsuńBardzo fajne propozycje! lubie wieczory, z kocem, herbatka i fajnym filmem, buziaki :-)
OdpowiedzUsuńhttp://nataliazarzycka.blogspot.com/
Na jesień to plan idealny :D
UsuńHmm nue oglądałam filmu mam nadzieje, ze w wolnym czasie go zobacze:)
OdpowiedzUsuńPinaxi.blogspot.com
Nie oglądałam żadnego z nich ale coś czuję, że obejrzę je wszystkie :D
OdpowiedzUsuńhttp://swiatwedlugkaro.blogspot.com/
Na pewno obejrzę!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
Całkiem niedawno widziałam whiplash i na początku mi się nie podobał, ale z czasem tak mnie wciągnął, że obejrzałam do końca i nie mogłam uwierzyć, że to już! :D Choć jazz nadal nie należy do moich ulubionych gatunków :)
OdpowiedzUsuńZłodziejka książek to świetny i wzruszający film ^^ Ja również się rozkleiłam ;`)
A Teorii wszystkiego jeszcze nie oglądałam, ale z chęcią obejrzę, skoro polecasz :D
Pozdrawiam!
NiczymSzeherezada.blogspot.com
A ja po obejrzeniu tego filmu na cały regulator puściłam relaksacyjny jazz i od tamtej pory, gdy potrzebuję muzyki na rozluźnienie to właśnie włączam jazz :D.
UsuńWychodzi na to, że lepszymi wyciskaczami łez są filmy wojenne niż filmy romantyczne :).
Zdecydowanie polecam hehe xD.
Ciekawe propozycje :)
OdpowiedzUsuńPoklikasz w linki ? Odwdzięczam się :) .
http://bedifferent-ania.blogspot.com/2015/12/dressgal.html
Uwielbiam złodziejkę książek, oglądałam już kilka razy i jakoś nie może mi się znudzić, za każdym razem też się wzruszam i rozklejam :)) Bardzo zainteresował mnie film "Whiplash" i na pewno go dzisiaj obejrzę, bardzo lubię tego typu ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Mam to samo ze "Złodziejką.." ♥. Polecam też książkę - długa, ale mega wciągająca i tak samo wzruszająca.
UsuńTo miłego seansu życzę :*.
Teoria wszystkiego jest świetna ! :D Pozostałych filmów nie miałam okazji obejrzeć, ale przy najbliższej okazji na pewno to zrobię, bo opisy mnie meeeeeega wciągnęły :D Pozdrawiam Julka ♥
OdpowiedzUsuńFajnie, że Cię namówiłam na ich obejrzenie :D
UsuńJeśli "Teoria.." Ci się podobała to pozostałe propozycje też powinny być w Twoim guście ; ).
Mnie się podobała Teoria wszystkeigo. Innych chyba nie widzialam, przynajmniej teraz nie pamietam :P pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńŻadnego filmu nie oglądałam... ale zachęciłaś mnie do Złodziejki książek!
OdpowiedzUsuńJak będę miała czas to na pewno obejrzę! :)
Pozdrawiam cieplutko :3
http://everything-by-me.blogspot.com/
dzięki za polecenia! na pewno obejrzę! :)
OdpowiedzUsuńpozdro!
Mój blog - zapraszam!
Nie oglądałam tych filmów,ale mamy idealne wieczory na to:)
OdpowiedzUsuńŚwietne propozycję. Mam nadzieję, że uda mi się je oglądnąć w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńhttp://side-of-life.blogspot.com/
Great post! :)
OdpowiedzUsuńI am following you via GFC, and I would appreciate if you could follow me back. Thank you xx
Shannsx.blogspot.com
wow! żadnego nie oglądałam, ale postaram sie to dziś nadrobic :)
OdpowiedzUsuńtwoimioczami.blogspot.com - nowy post :)
Nie widziałam tych filmów, dramaty nie są moim ulubionym gatunkiem i rzadko sięgam po takie produkcje. Głównie oglądam fantastykę, dla mnie film bez różnych magicznych stworów to nie film. :D Bardzo lubię też filmy na podstawie komiksów Marvela i DC. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Geek of books&serials&films
Jeszcze nie tak dawno miałam to samo :D A teraz się trochę oduzależniłam od filmów fantastycznych na rzecz gier w tym klimacie :P
UsuńGreat post! I haven't watched any of these movies yet :)
OdpowiedzUsuńI'm following you on Google+
mystylishcorner.blogspot.ba
Love your little space, dear!
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other? Let me know, dear*
Love, Marie Roget
Swietny post ;-) zapraszam www.sylwws.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWonderful! Have a nice day, dear! I'm followingyou, follow back? ;)
OdpowiedzUsuńZest Beauty wishlist on my last post HERE!
•♥• Mary María Style •♥•
Facebook | Instagram
Thanks dear, following you too!!
OdpowiedzUsuńyou look so cute!
OdpowiedzUsuńLyosha
Inside and Outside Blog
P.S. would you like to follow each other?
Na mnie największe wrażenie robi "Złodziejka książek" :) To prawda, że często nie doceniamy tego co mamy. Jak dla mnie wystarczającym powodem jest radość z powodu "posiadania" (nie wiem jak to ująć) nóg i rąk oraz po prostu zdrowie. :)
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym gatunkiem jak pewnie wiesz jest horror :D Uwielbiam też fantasty, przygodowe, akcji, sci-fi :)
W odp. na komentarz u mnie: O kurcze, to kiepsko z tą gąbeczką, moim na razie na szczęście nic nie dolega :) Rozumiem cię z tymi horrorami bo też tak kiedyś miałam, a potem się od nich uzależniłam i zawsze nie umiem się doczekać oglądania następnego horroru :D Zgadzam się z twoją opinią o Demi :) I dzięki za miły komentarz dotyczący ulubieńców! To zrób jakieś zdjęcie, haha. Nie musi być jakoś pięknie lustrzanką robione, po prostu kreatywne :)
Zapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
to bardzo dziwne, że żadnego z nich nie oglądałam ani nawet nie słyszałam o nich
OdpowiedzUsuńhttp://magdawiglusz.blogspot.com/
jeśli chodzi o filmy to polecam 'Do utraty sił" :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, gabsstylee :)
I jest on już na mojej liście filmów, które chcę obejrzeć :).
UsuńCzekam tylko na taki dzień, gdy odczuję potrzebę obejrzenia filmu w takim klimacie :D.
Jednak dziękuję za polecenie i też pozdrawiam : ).
Nie widziałam żadnego :) Bardzo mnie zachęciłaś. Dziś mam chwilę wolnego to może "odpalę" na komputerze jakiś film :)
OdpowiedzUsuńNa pewno obejrzę:)
OdpowiedzUsuńDark Roseberry | Facebook
Złodziejkę książek czytałam i oglądałam i też mnie naprawdę wzruszyła i skłoniła do refleksji. Moją mamę też, a z nią już nie jest tak łatwo ;)
OdpowiedzUsuńPolecam film "Gwiazd naszych wina". Nie wiem czy znasz. Najpierw wydawał mi się dosyć banalny, ale okazał się zaskakujący i naprawdę poruszający.
Oglądałam już pewien czas temu i również bardzo się polubiłam z tym filmem ♥ Jak dla mnie świetna historia i też b. dobrze dobrani aktorzy :)).
UsuńFajne propozycje filmów,musze obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńmycrazyworldpaula.blogspot.com