Siemaneczko ;)
Kilka dni temu wydarzyło się coś, co rozdarło mnie na emocjonalne kawałeczki - od strachu, przez ogromne pokłady adrenaliny, na radości kończąc. A wszystko przez tytułowe maleństwo, które okazało się być niezłym skoczkiem ;). Ale po kolei...
Chyba nigdy nie wspominałam, że mieszkam na wsi. Jak to często w takim przypadku bywa, mam stodołę, którą zamieszkują koty. Ostatnio dwa z nich porzuciła matka, przez co trzeba je karmić i poświęcać im jeszcze więcej uwagi.
Gdy pewnego ranka poszłam do nich, by dostarczyć im miskę mleka, pierwsze co dało się usłyszeć to bezustanne miauczenie. Szukałam miejsca skąd dochodzi i, mimo że wydawało mi się, że patrze tam, gdzie powinnam znaleźć tego kota, nic nie zauważałam. Po zrobieniu kilku kroków wstecz i zlustrowaniu całego pomieszczenia... zobaczyłam dwutygodniowe maleństwo przyciśnięte do ściany w pozycji pionowej dwoma pustakami. Brzmi okropnie? Jeszcze gorzej to wyglądało.
Jako że nie jestem tak silna, by podnieść taki ciężar, to przez tą chwilę, gdy adrenalina huczała w moich żyłach zamieniłam się w super-bohaterkę i odrzuciłam różne graty na bok, a następnie i te pustaki (to nic, że jednego popsułam. Ważne, że jestem superhero :D).
Zadowolona, że uratowałam kotka skakałam z radości. Choć trząsł się przez kilka godzin, jednak przeżył i ma się dobrze, a to najważniejsze ♥. I już nie powtarza tego wybryku ;).
Mówi się, że koty spadają zawsze na cztery łapy...ten potrafi na dwie xD. Jak później wywnioskowałam ten skoczek, a raczej skoczkini sturlała się z ponad trzech metrów wysokości.
I jak do tej pory nie wiem jak dać na imię jej i jej siostrze. Jakieś pomysły?
Kilka dni temu otrzymałam już drugą paczuszkę od Dresslink. Tym razem są to trzy rzeczy, lecz dziś pokażę Wam tylko jedną z nich, czyli kombinezon, który ubóstwiam ♥. Jest na prawdę dobrze wykonany, czuję się w nim wspaniale, a na dodatek ma koronkę :3. Gdy zobaczyłam go w asortymencie tego sklepu nie mogłam się oprzeć, pewnie dlatego, że wcześniej nie miałam żadnego kombinezonu w szafie ^^.
Zanim przyszedł trochę się bałam, że ozdoby na ramionach będą układały się jak 'poduszka', bo na stronie właśnie tak wyglądały. Na szczęście jest inaczej i już Wam pozostawiam do ocenienia, czy rzeczywiście dobrze się prezentuje :).
Tak, tu biżuteria widoczna na wcześniejszych zdjęciach zniknęła. Nie w magiczny sposób, lecz dlatego, że to ujęcie było robione innego dnia niż te lepszej jakości. Po prostu chciałam Wam jeszcze pokazać wykończenie kieszonek i to, jak prezentuje się kombinezon bez ozdobnego paska dostępnego w komplecie ;).
Kombinezon - KLIK
Sandały - Cameleon
Pierścionek, wisiorek - pamiątka rodzinna
Bransoletka - zrobiona przez koleżankę
Uwielbiam koty! Chyba obudził się w Tobie instynkt macierzyński, kiedy zobaczyłaś tego malucha w opresji, podobno kobieta potrafi zrobić wszystko dla swojego dziecka w obliczu zagrożenia, może coś podobnego stało się u Ciebie? :-)
OdpowiedzUsuńPoklikałam w linki, a kombinezon wygląda na całkiem solidny. Fajnie, że jesteś z niego zadowoloa :-)
Pozdrawiam, minimalnia.blogspot.com :-)
Hmm.. bardzo prawdopodobne :). Jednak wydaje mi się, że każdy, kto widzi ból innych ludzi, czy zwierząt chce im pomóc ;). I każdy organizm by tak zareagował :). Ważne, że sytuacja opanowana ^^.
UsuńDzięki za kliki :*
Linki poklikane, niezła przygoda z tymi kotkami :)
OdpowiedzUsuńPonownie dziękuję ♥.
UsuńOj niezła, dobrze, że ze szczęśliwym zakończeniem :D.
Kochana poklikasz w linki w najnowszym poście SheIn ?
UsuńBardzo proszę :* Z góry ślicznie dziękuję ! :)
Rzeczywiście jesteś superhero! :)) Adrenalina sprawiła, że uratowałaś życie maleńkiemu kotkowi ^^ To takie cudowne, że będę to opowiadała znajomym :> Kombinezon świetny, ślicznie w nim wyglądasz! *.* Jakie masz cudne paznokcie! ^.^
OdpowiedzUsuńKliknęłam :))
Podam ceny dla udowodnienia :*
Kombinezon - 7.61$
Torebka 19.69$ na promocji
Gratuluję odwagi i jestem z ciebie dumna za tak wilki wyczyn! :D <3
Mogłabyś poklikać u mnie w linki w wolnej chwili? ^^ Bardzo proszę i z góry dziękuję :*
Pozdrawiam ♥
Mój blog - klik♥
Haha xD. Suuper :D
UsuńCieszę się, że się podoba :*. A paznokcie to zasługa odżywki do paznokci z eveline 8w1, na prawdę warto ją przetestować ;).
Dziękuję za uczciwość i tak przemiłe słowa... aż brak słów ♥♥♥
Poklikam z przyjemnością :*
Co za historia! :D Całe szczęście, że kotek ma się dobrze :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wyglądasz :)
Czytając o kotku aż mi ciarki przeszły. Dobrze, że udało ci się go uratować bardzo się cieszę nazwij kotka jakoś z tym zdarzeniem. Gratulację naprawdę :*
OdpowiedzUsuńA rzeczy są naprawdę fajne spodobały mi się.
Pinaxi.blogspot.com
Jak czytam tak wiele komentarzy odnośnie tego zdarzenia to czuję się dumna :D.
UsuńZazwyczaj mam pomysły na imiona dla zwierzaków, ale teraz jakoś brak mi weny :). Jak wymyślę dam znać :*
Cieszę się, że stylizacja do Cb przemawia ;D.
Ciekawa historia i naprawdę ładny kombinezon. Kliknięte.
OdpowiedzUsuńhttp://modoemi.blogspot.com/
Prześliczne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńxoxo // mój blog
Sliczne zdjęcia *.* ja jestem za Łucja i Pusia! :D
OdpowiedzUsuńU MNIE LINKOWANIE! WYSTARCZY KLIKNĄĆ W LINKI!
BĘDĘ BARDZO WDZIĘCZNA! ;) ZAPRASZAM! + MAŁY KONKURS
MÓJ BLOG-KLIIK
Dziękuję za propozycje :) Pusia jakoś bardziej pasuje mi do pieska niż do kota :P. A co do Łucji to jedno z moich ulubionych imion *.*. Gdybym mogła sama sobie nadać imię to byłby to jeden z moich faworytów :D
UsuńPiękny blog !
OdpowiedzUsuńObserwuję ;)
http://rubik514.blogspot.com/
Brawo ! Super że uratowałaś kociaka *.* !
OdpowiedzUsuńStylizacja bardzo ładna ;) Gratuluję rozpoczętej współpracy ;P Poklikałam aby dalej się rozwijała ;)
Mój Blog <--- Zapraszam ^.^
PS co do imion to może maleńka i dziunia ;D
Usuńpoklikałam
OdpowiedzUsuńhttp://paolciapolcia16.blogspot.com/
Świetny kombinezon ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
super uroda, jesteś śliczna :*
OdpowiedzUsuńpo klikałam :)
http://believe-in-dreaams.blogspot.com/
O jeny, pięknie dziękuję ! <3
UsuńJa nie mam żadnych pomysłów na imiona dla kociaków bo jakoś nie jestem dobra w wymyślaniu imion :D Poklikałam; ) Poklikałabyś też u mnie? Byłabym wdzięczna ;)
OdpowiedzUsuńSuperGirl! :D Kij z rozwalonym pustakiem.. ważne, że kociakowi nic się nie stało ;3 (Niestety.. w wymyślaniu imion nie jestem zbyt dobra..)
OdpowiedzUsuńKombinezon wygląda na wygodny ;)
tonaszhoryzont.blogspot.com
Kiedyś miałam dwie kotki o imieniu Blanka i Dejzi :D
OdpowiedzUsuńPoklikane :) Mogła bym Cię prosić o to samo?
+ od teraz masz nową obserwatorkę :)
Zapraszam :)
Mój Blog - klik!
Powiem Ci, że imiona mi się podobają :D !
UsuńJuż poklikałam i u Cb :*
Dziękuję za obserwację :3
3maj się ♥
Ooo kocham tą piosenkę <3 Początek najbardziej :d
OdpowiedzUsuńOczywiście poklikałam.
Pozdrawiam :*
zazustreet.blogspot.com
Ooo kocham tą piosenkę <3 Początek najbardziej :d
OdpowiedzUsuńOczywiście poklikałam.
Pozdrawiam :*
zazustreet.blogspot.com
Świetne stylizacja, jesteś prześliczna, a zdjęcia bardzo udane i kreatywne :)
OdpowiedzUsuńGenialny blog! :) Mój Blog - klik!
Dobrze, że akcja się udała. Piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńShe Imagination - kliknij
O jeeeju, biedny kotek! Haha no, jesteś prawdziwym bohaterem :D
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia jak by im dać na imię, nie jestem dobra w te klocki, mój chomik nazywał się "Chrupka", więc nie wiem czy chcesz mojej pomocy :D Ogólnie to może... kratka, albo kapsel? Haha, nie pisz mi proszę jak zła jestem w wymyślaniu imion zwierzęcych :D
Kombinezon jest okej, ale mnie jakoś nie porywa. Wiadomo, każdy ma swój gust :)
Za to torebka, którą podlinkowałaś jest cudowna! Klikam : 7.61$, 19.69$
Zapraszam! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
Hihihi, Chrupka nie jest takie złe :P. Nie będę oceniać Twojej pomysłowości w szczególności dlatego, że mojej suni dałam na imię Piłeczka xD. Serio :). Ale ona się zawsze cieszy, jak powtarzam jej imię, więc jest okej :P.
UsuńRozumiem, tak jak piszesz, każdy ma swój gust ;). Dzięki za kliki :*
Brawo! Fajnie, że udało Ci się uratować to maleństwo :) Śliczny kombinezon, poklikane :)
OdpowiedzUsuńhttp://monyikafashion.blogspot.com >klik<
dobra dusza z Ciebie:) miło że pomogłaś kotkowi:)
OdpowiedzUsuńPomocna jesteś nie powiem :)
OdpowiedzUsuńklaudiawmoimswiecie.blogspot.com
Też mam małego kotka, ale takiej przygody nie przeżyłam :). Dobrze że nic się jej nie stało! Śliczny kombinezon *.*, poklikałam :).
OdpowiedzUsuńI obyś nie musiała przeżywać takiej sytuacji ;)
UsuńRównież się cieszę, że ma się dobrze :3
Dziękuję :*
ooo dobrze że uratowałaś tego kotka ! <3 Ślicznie wyglądasz :d
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
ładne zdjecia
OdpowiedzUsuńobserwuje
http://oliwialiv.blogspot.com/
Koty jak i inne małe czworonogi zawsze wchodzą tam gdzie nie powinny, dobrze , że nic mu się nie stało.
OdpowiedzUsuńhttp://whisperyourlove.blogspot.com
Matko kocham kotki, aż szkoda biedaczków ..
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz kliknęłam i mam nadzieje, że odwdzięczysz się kliknięciem w banery po prawej stronie mojego bloga, serdecznie bym prosiła :)
Serdecznie Zapraszam do mnie : Mój blog Kliknij ♥
Ważne, że ta historia się dobrze skończyła ;). Choć opuściła te maleństwa matka, to jednaj, jak na tę sytuację, mają się dobrze :). Gdyby był tylko jeden kotek to wątpię by dał sobie radę, jednak koty mają się lepiej, gdy nie są same. I dzięki Bogu, że są dwa :D.
UsuńDziękuuuuję :-) możesz byc z siebie dumna, ze kociaka uratowalas!!
OdpowiedzUsuńjesteś super bohaterką!
OdpowiedzUsuńBohaterka! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :3 Mas świetne włosy :d
http://everything-by-me.blogspot.com/
I już czuję się mega dowartościowana <3 Jak niewiele trzeba do szczęścia :D
UsuńUwielbiam koty i często zajmuję się nimi u babci :)
OdpowiedzUsuńjajku biedny kociak, dobrze, że mu pomogłaś bohaterze :)
OdpowiedzUsuńJa jestem słaba w wymyślaniu imion więc chyba nie pomogę xD swojemu kotkowi szukałam imienia chyba z 2 tygodnie codziennie mówiac inaczej bo mi nie pasowało, aż w końcu moja mama powiedziała, że powinna się nazywać Tosia i tak zostało
vanillia96.blogspot.com
Tosia! To jest to ! Dziękuję :*
UsuńŚlicznie wyglądasz :) Kliknęłam i obserwuję :*
OdpowiedzUsuńleutey.blogspot.com
*o*. Pięknie dziękuję za komentarz, który uszczęśliwił mnie potrójnie <3.
UsuńBuźka :*
Śliczne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńWpadnij na naszego bloga jest tam nowy post będzie nam też bardzo miło jeśli zaobserwujesz ;)
Cherry--on--cake.blogspot.com<--KLIK
Całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło! To musiało być straszne!
OdpowiedzUsuńA kotki może nazwij odnośnie ich charakteru i zachowania. A może Skoczek to dobre imię da tego kociaka? :) Albo szczęściara! Daj znać jakie imiona wybrałaś!
Mój Blog - klik!
Miałam kiedyś psa o imieniu Szczęściarz :).
UsuńImiona już wybrałam, niedługo o nich powiadomię ;)
Dzięki za kreatywne myślenie ;D
Ale z ciebie batman fajna stylizacja i zdjęcia. Dziękuję za długi i miły komentarz na moim blogu. Pozdrawiam Nicole.:-*
OdpowiedzUsuńPiękny kombinezon. Poklikałam :) - kombinezon: 7,61 i torebka 19,69
OdpowiedzUsuńProszę poklikaj u mnie -> Zapraszam do mnie! - KLIK
Poklikane, bardzo ładne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPoza tym, świetną torebkę na lucluc wybrałaś :)
carrrolinax3.blogspot.com - klik
Dzięki :D
UsuńKurde zaskoczyłaś mnie tą historią z kotem. Zapewne zareagowałabym podobnie. Moja przyjaciółka ma kota, a ja mówię na tego kotka 'kićka'. Jakoś już inaczej nie potrafię. Zawsze wołam kićka kićka kici kici... Możesz nazwać tak swojego kota, ta nazwa wpada w ucho i jest łatwa do zapamiętania :)
OdpowiedzUsuńNapisałaś u mnie na blogu, że idziesz teraz do 2lo. Mogę zapytać na jaki profil ???? ;)
http://pauuls.blogspot.com/
Wiesz, ja już mam kotkę, którą nazwałam "Kicia" i te dwa imiona by się mi mieszały :P. Ale dziękuję za pomysł oraz fajną konwersację u Cb na blogu ! :*
UsuńDobrze, że pomogłaś temu kociaczkowi ;))
OdpowiedzUsuńxoxo // mój blog
uwielbiam koty psy i wszystkie zwierzaczki, dobrze że mu pomogłaś :)
OdpowiedzUsuńhttps://instagram.com/rysiaaa12/
Ale historia z tymi kotkami dobrze że im pomogłaś :)
OdpowiedzUsuńKliknęłam w kombinezon :*
Mam prośbę mogłabyś zrobić to samo u mnie? Byłabym bardzo wdzięczna :)
http://zuzu781.blogspot.com/
Pięknie dziękuję za klika, u Ciebie zrobiłam to samo <3
UsuńA to historia. ;)
OdpowiedzUsuńJestem kociarą i uwielbiam koty. <3
Śliczny kombinezon, kliknęłam. :)
Pozdrawiam :*
crazy-tusiaaa.blogspot.com
Bardzo fajny ten kombinezon, pasuje ci :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie, buziaki! ♥
OdpowiedzUsuńnazwij kotka Leon albo Leonka:D
OdpowiedzUsuńHihihi, że tak na Twoją cześć? :* Leon fajne, tyle że to są dwie kicie płci żeńskiej. Poza tym wczoraj już zdecydowałam się na imiona :). Jedno zaczerpnęłam z głowy, drugie z pomysłu innej blogerki :).
UsuńJednak dziękuję za te twórcze myślenie <3
Cieszę się, że tak często tutaj zaglądasz Kochana <3.
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam ;D
Super, że udało Ci się je uratować. Kocham koty!
OdpowiedzUsuńKombinezon jest genialny!
Pozdrawiam, I am Angelika - klik!
Całe szczęście, że kotu nic się nie stało:) Ładny kombinezon.
OdpowiedzUsuńMój blog - Zapraszam!
świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas
www.nowaksisters.blogspot.com <==KLIK