Sieemanko ^^
Nie tak dawno ciągle wspominałam o serialu, który mnie na maksa zainteresował - "Grze o tron". Od czwartej serii wszystko nabrało jeszcze szybszego tempa, jest więcej zwrotów akcji, niespodziewanych śmierci... oj, dzieje się :D. Po obejrzeniu pięciu aktualnie dostępnych części planuję zrobić oddzielną notkę, trochę przypominającą tag. Niech to na razie będzie tylko zapowiedź, więcej nie zdradzę, bo ten pomysł wciąż kiełkuje w mojej głowie :D.
Bylibyście zainteresowani takim wpisem?
Ta notka miała pojawić się dwa dni temu, jednak nie dałam rady zebrać myśli i skleić ich w spójną całość. Ostatnio zbyt wiele rozmyślałam - czy to o snach, których po przebudzeniu nie pamiętam, choć mam wrażenie, że były świetne; o odczuciach serialowych bohaterów, ich umiejętności ciągłej zmiany, przy jednoczesnym zachowaniu oryginalności.Umysłem byłam wszędzie, tylko nie tu i teraz.
Jednak dziś z moją koncentracją jest o wiele lepiej :).
O maseczce głęboko oczyszczającej pory z glinkami mineralnymi od AVON clear skin wspominałam w haulu - KLIK.
Znajduje się ona w szarej, nieprześwitującej tubce, która mieści 75 ml. Szata graficzna jest prosta i całkiem ładna, jednak ważniejsze jest to, co mieści w środku.
Czarna maź o przyjemnym zapachu, jakby delikatnie perfumowanym, jest najefektywniejszym kosmetykiem, jaki spotkałam w ciągu ostatnich miesięcy!
Już po pierwszym użyciu da się zauważyć zmiany w wyglądzie:
- pochłania nadmiar sebum, odpowiedzialne za zatykanie porów;
- pory stają się mniej widoczne,
- różne niedoskonałości twarzy wysychają i szybciej znikają;
- po regularnym użytkowaniu również ślady po trądziku rozjaśniają się.
Maski oparte na glinkach mają cudowne działanie na cerę, tym bardziej latem, gdy więcej się pocimy i pory stają się bardziej widoczne, warto zaopatrzyć się w kosmetyk, który je domknie.
Ten produkt zawiera 0,5% kwasu salicylowego - dla mnie, posiadaczki cery mieszanej, jest to bardzo przydatne. Jako, że moje policzki mają skłonności do szybkiego wysuszania mogę również Was zapewnić, że tak mała zawartość tego kwasu nie powoduje ujemnych działań na cerze wrażliwej.
Koszt tej maseczki waha się od 10 do 13 zł. Choć nabyłam ją za 11 zł, to jest to zależne od konkretnego katalogu.
Zdecydowanie kupię ponownie
Jakich maseczek do twarzy najchętniej używacie? Testowałyście ten produkt?
Jeśli chcecie porządnie oczyścić cerę, należy wykonać trzy kroki ku piękniejszej twarzy:
ETAP PIERWSZY - SAUNA
By łatwiej wyzbyć się sebum zalegającego w porach oraz innych zanieczyszczeń twarzy przede wszystkim należy ją rozpulchnić.
Nalej bardzo ciepłą wodę do miski, zwiąż włosy. Następnie pochyl się nad naczyniem z wodą tak, by para trafiała prosto w twarz. Okryj głowę ręcznikiem. Po ok. 10 minut pory są otwarte i gotowe na użycie kosmetyków.
ETAP DRUGI - PEELING
Czy użyjecie takiego domowej roboty ze zmielonej kawy, a może kupionego drobno- lub gruboziarnistego zależy tylko od Waszych zwyczajów i preferencji.
Po wtarciu produktu kolistymi ruchami, pozostawcie go na twarzy na ok. 3-5 minut. Później spłuczcie ciepłą wodą.
ETAP TRZECI - MASECZKA
Nadszedł czas na wchłonięcie nadmiaru sebum i odblokowanie porów z psujących wygląd złogów. Jeśli Wasza cera potrzebuje nawilżenia, zdecydujcie się na produkt z właściwościami natłuszczającymi. Po nałożeniu maseczki i jej wyschnięciu, spłuczcie ją chłodną wodą, by ujędrnić twarz i domknąć pory.
I jak teraz wygląda Twoja cera? :)
Chętnie go wypróbuje :) Ja zazwyczaj stosuję na twarz glinki :)
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu, zmagam się z zapchanymi porami :(
OdpowiedzUsuńNa pewno ją wypróbuje :)
http://zycieaneczki.blogspot.com/
Musze przetestowac! ;)
OdpowiedzUsuńSwietnie przygotowany, dopracowany post ;)
Xoxo
Gertrama.blogspot.com
Jezeli to nie problem, prosze o poklikanie u mnie w najnowszym poscie ;)
Bardzo chętnie wypróbuję ! Świetny post !
OdpowiedzUsuńOpisałaś wszystkie cechy produktu o które chciałam zapytać :)
http://adtadtadta.blogspot.com/
Cieszę się :D
Usuńnie wiedziałam ze w avonie mają takie maseczki;)
OdpowiedzUsuńŚwietny post, bardzo lubię takie czytac...piszesz super recenzje. Bardzo chciałabym kupic ta maseczkę, wiesz może czy jest ona dostępna w rossmanie, hebe lub naturze?
OdpowiedzUsuńMój blog~KLIK ^^
*.* Pięknie dziękuję <3
UsuńHmm..kosmetyki z tej firmy można raczej tylko dostać z katalogów od konsultantek lub zamawiając przez internet z avon.pl :).
Nigdy nie trafiłam na ich produkty w tych drogeriach ;).
Chętnie wypróbuję! Ostatnio stosuję tylko żele peelingujące, a taka maseczka też się przyda ;) Jak wstawisz coś o "Grze o Tron", to z chęcią przeczytam. Jestem fanką serialu, a po ostatnim odcinku 5 sezonu byłam zdruzgotana, tylko dwóch bohaterów, których lubię trzyma się jeszcze przy życiu! :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Fanny http://buszujacawsrodksiazek.blogspot.com/
:o o niee -.- to chyba chwilowo spasuję z oglądaniem GoT, aktualnie skończyłam 4 serię, więc chcę, żeby jeszcze trochę sobie pożyli :D
UsuńPomysł z tagiem jest dobry, chętnie dowiem się czegoś o tym serialu. Jeśli chodzi o maseczki to zazwyczaj kupuję te w saszetkach, jednorazowe. Ale chętnie wypróbuję tą z avonu!
OdpowiedzUsuńnutellaax.blogspot.com [KLIK]
Pomysł z tagiem jest ok ;)
OdpowiedzUsuńMaseczke wypróbowałam i mam ją nadal i chyba będzie moim ulubieńcem ;3 Świętna! :D
tonaszhoryzont.blogspot.com
uywalam kiedys,byl ok :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią kupię i wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem okej! :D
http://everything-by-me.blogspot.com/
Muszę wypróbować! :) Z Twojej opinii wynika, że jest świetna! :) Cudowne wskazówki, aby oczyścić cerę! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Cieszę się, że Cię przekonałam do przetestowania :D
UsuńWpis o GOT jest świetnym pomysłem :)
OdpowiedzUsuńChyba przy kolejnym zamówieniu zdecyduję na tą maskę :3
pebmonster.blogspot.com
oo to super, że ten pomysł spotyka się z pozytywnym odzewem:D
Usuńmuszę pomyśleć nad konkretnym wykonaniem, bo pomysłów zawsze mam sporo, jednak trudniej mi zmobilizować się do ich wprowadzenia w życie ;)
Napewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńPoklikasz?
LttleSandraPL
Używałam. Jest w miarę ok. :) Myślę, że mogłabym kupić ponownie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam maseczki z avonu, mam taką z czarnym kawiorem,jest świetna ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie,OLA-(KLIK)
ja i maseczki nie bardzo..
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam, ale coś co zmniejszy widoczność porów mi się przyda. Gdy tylko natknę się na tę maseczkę to kupię. :)
OdpowiedzUsuń~ Mój blog
Dziękuje bardzo za komentarz ;)
OdpowiedzUsuńO maseczce nie słyszałam ale przydałoby mi się takie oczyszczenie po wakacjach ;) Może się na nią skuszę. Jeszcze na koniec bym zaaplikowała zieloną glinkę żeby zamknąć pory do końca ;)
Obserwuję ;)
Super produkt, na pewno sięgnę po niego przy najbliższym zamówieniu z Avon :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie ! Buziaki ♥
OdpowiedzUsuńDziekuje za tę recenzję - mam podobną cerę do Ciebie ;-) mysle, ze by byla dla mnie ok ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńSwietna recenzja :) ja nie kupuje takich maseczek itd, jestem zadowolona ze swojej cery nawet;)
OdpowiedzUsuńa moze obserwujemy?:)
http://inspirationandvictoria.blogspot.com/
Bardzo fajny post!!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie !!
www.thevogueboxx.blogspot.com
Być może skuszę się na tę maseczkę, bo również meczę się z trądzikiem.:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na Kotoanalityk!
Koniecznie muszę z tymi trzema krokami ku ładnej skórze się zaprzyjaźnić. O maseczce nie słyszałam, brzmi całkiem ciekawie. Może poszukam, może znajdę, kto wie... Co do postu o Grze o Tron, jestem za
OdpowiedzUsuńOpowiastki Prawdziwe (klik)
świetny post ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
agatakphotography.blogspot.com
Muszę koniecznie przetestować :)
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
KONKURS - klik!
Ciągle przymierzam się do obejrzenia chociaż jednego odcinka Gry o tron, a maseczkę chyba w końcu zamówię, bo widzę ją od dawna. :)
OdpowiedzUsuńJeśli się zdecydujesz to gwarantuję, że nie pożałujesz ;) To najlepszy serial, ze świetnymi efektami i grą aktorską jaki kiedykolwiek widziałam *.*
Usuń:D
nie oglądałam Gry o tron :D a maseczka fajna :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie
Mój blog - byAjina
KONKURS FOTO klik
Muszę sobie zakupić jakąś maseczkę, bo ostatnio coś mi się cera pogorszyła :(
OdpowiedzUsuńgloriousdolls.blogspot.com!
Taki post wydawalby się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej masce
http://simplyandwhite.blogspot.com/
Bardzo fajna maseczka :)
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Like me on FACEBOOK
Ooo bordowy, fajny pomysł ;) Kiedyś mialam taki kolor ;)) Jezeli chcesz farba to wiadomo, że się zniszczą wlosy, wiec ciesz sie swoimi ;)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik. Zapraszam! ;)
Wszyscy ostatnio ciągle o tej 'Grze o tron' powtarzam sobie od wieków, że w końcu się za to wezmę, ale serio nie mam jakoś ochoty :/ Czekam na ten tag :) nie słyszałam o tym kosmetyku, świetna recenzja! :)
OdpowiedzUsuń[klik]
Bardzo przydatny post:) A co do Twojego pytania, czekam na takiego posta:)
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać u mnie w linki lub banery?:) Może wspólna obserwacja?
Zapraszam do nas:)
Blog KLIK
Cieszę się ;)
UsuńOj, to muszę się zmobilizować do wymyślenia głównego zarysu tego posta, bo skoro obiecałam to musi być ;-)
musze wyprobowac!
OdpowiedzUsuńolabrzeska.pl
kosmetyki pielęgnacyjne z avonu jakoś do mnie nie przemawiają :( +obserwuję :D
OdpowiedzUsuńto tak jak kiedyś i do mnie, jednak maseczki, obok mgiełek i pomadek, są aktualnie moimi ulubionymi produktami z tej firmy ;)
UsuńNieskromnie przyznam, że mam bardzo ładną cerę, bez żadnych wyprysków, dlatego nigdy nie robiłam sobie jeszcze maseczki. Kilka razy w tygodniu robię peeling i jak na razie wystarcza. Może za jakiś czas pokuszę się o maseczkę.
OdpowiedzUsuńAchh to tylko pozazdrościć tak cudownej cery :3
Usuńto zacznę częściej stosować peeling, bo robię go zazwyczaj dwa razy w tygodniu, może to za rzadko o.O :D
Miałam tą maseczkę już kilka razy i bardzo fajna jest :) Nawet fajnie wygląda na twarzy :P Co do mojej cery to również nie mam wyprysków i kilka razy w tygodniu robię sobie peeling... Maseczkę używam jako dodatek aby dogłębniej oczyścić pory :) Najlepiej kupić sobie saunę do twarzy i 15 min przed nałożeniem maseczki ją zastosować, wtedy pory się otwierają a maseczka działa lepiej :) Mam o tym wpis na blogu :) Jak chcesz to zajrzyj może cie coś zainspiruje.
OdpowiedzUsuńwww.homemade-stories.blogspot.be
O, czyli nie tylko u mnie się sprawdziła ;).
UsuńNa pewno zajrzę, lubię zagłębiać się w tematy pielęgnacji :D
Dzięki za ten komentarz ♥
Świetny oraz przydatny post, nie miałam tej maski, ale miałam żel z tej serii..
OdpowiedzUsuńPrzydatny i fajnie napisany post, fajny blog.
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na to samo :)
krzysiuglad.blogspot.com
oo, maseczka jak dla mnie. Muszę kiedyś wypróbować :D
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Świetny post :) obs mam nadzieje że także zaobserwujesz :) Anishia15.blogspot.com
OdpowiedzUsuń