Cześć Słonka :*
Uff, w końcu weekend. Już dawno nie miałam takiego zamieszania w szkole. Choć lekcje są o wiele luźniejsze, bo praktycznie każdy czuje wakacje, to jednak są to ostatnie chwile, by zawalczyć o oceny. Moja średnia wyniesie ok. 4,5 co jest minimalną poprawą w porównaniu do semestru, ale zawsze może być lepiej ;-). Poza tym jestem bardzo leniwa i niezorganizowana, co jednak mi przeszkadza w osiągnięciu stanu "lepiej" xD.
Mimo to, trzeba cieszyć się z tego co jest i nie załamywać się z powodu małego niepowodzenia, bo na tym świat się nie skończy, a na pewno w przyszłości jeszcze stawimy czoła większym wyzwaniom ;-).
A jak wyglądał Wasz tydzień? Znacie już swoje średnie? ^.*
I tak jakoś brak mi pomysłu na dzisiejszy wpis, a obiecałam sobie, a tym samym również Wam, że posty będą pojawiać się dwa razy w tygodniu. Jednak po setkach skasowanych słów, zmianie tytułów i przewietrzeniu głowy w poszukiwaniu weny <nie, nie użyłam do tego suszarki xD> zdecydowałam się na recenzję. Nigdy nie robię opisów rzeczy, których kompletnie nie polecam, choć pewnie kiedyś pojawi się wpis, gdzie wskażę kilka takich propozycji. Po prostu wolę zrecenzować coś, co może się komuś przydać i czytając to, może zdecyduje się iść do drogerii, nawet w tej chwili.
...To by było mega fajne :D.
A więc tak, jak mówi tytuł, pod "na100latkową lupę" biorę płyn do demakijażu oczu z ziaji. I to nie byle jaki, bo 2-fazowy :).
Kilka słów od producenta:
*Szybko i skutecznie usuwa makijaż
*Nie pozostawia tłustej warstwy wokół oczu
*Zapobiega wysuszaniu wrażliwej skóry
Co do skuteczności, to jego dwie warstwy, które po wstrząśnięciu łączą się w jedną tworzą oleistą mieszaninę, która doskonale usuwa kosmetyk, nie tylko z oczu, lecz również z całej twarzy. Mam cerę mieszaną i podoba mi się efekt, który pozostawia, bo choć trzeba trochę poczekać, aż się wchłonie to dwufazowiec sprawia, że skóra jest gładka i nawilżona.
Co dla mnie ważne, nie szczypie, gdy przypadkiem przedostanie się do oka ani nie pozostawia wtedy naszych zwierciadeł zaczerwienionych.
Zapach jest neutralny- ja wyczuwam połączenie oleju z delikatnie i ładnie pachnącym dodatkiem, który ciężko mi określić.
Jedyną wadą może być pojemność, bo kosmetyk ma zaledwie 120 ml, za które płaci się ok. 7 zł.
Dla mnie, zwolenniczki ekonomiczniejszych opakowań jest to "zaledwie", choć pewnie dla wielu to żaden problem, bo w zamian jest poręczny i bez problemu zmieści się do kosmetyczki, więc można go ze sobą zabrać na wakacyjne wycieczki.
Przy aplikacji nie musimy martwić się, że użyjemy zbyt wiele kosmetyku, bo zawartość wypływa przez mały otwór o średnicy ok. 4 mm.
Pojemniczek jest wykonany z porządnego, błękitnego i przeźroczystego plastiku, nic nie nadpęknie, nawet gdy przypadkiem ucieknie nam z rąk, nie przecieka. Jedynie czasem denerwuje mnie otwieraczko-zamykaczka, którą trzeba odkręcać, a zamykając ułożyć równo i wykonać obrót.
I jeszcze kilka słów widniejących na opakowaniu:
+Idealny do zmywania kosmetyków wodoodpornych
+Przebadany okulistycznie
+Polecany dla osób stosujących soczewki kontaktowe
Podsumowując:
Mimo trochę problematycznego zakręcania i małej pojemności kosmetyk mogę polecić ze szczerego serca - świetnie zmywa makijaż z całej twarzy, którą pozostawia nawilżoną tak, że nie trzeba nakładać kremu. Dwufazowy i wielofunkcyjny, więc jestem pewna, żeZDECYDOWANIE KUPIĘ PONOWNIE
A Wy używałyście tego płynu? A może kupicie?
+Mogłabym Was wciąż prosić o poklikanie w banner Dresslink na pasku bocznym oraz ten link - KLIK ? Z góry dziękuję i dajcie znać jeśli mogę się odwdzięczyć ;-).
BLOGLOVIN | INSTAGRAM
Nie znam tego kosmetyku, będę musiała przetestować :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o poklikanie w linki u mnie w poście,bardzo mi na tym zależy. Jeżeli poklikasz napisz,a ja się odwdzięczę.Jak chcesz weź udział w konkursie :)
http://martynencjatestuje.blogspot.com/2015/06/wishlist-konkurs.html
Fajny jest ten kosmetyk! U mnie średnia 4.50 także jest dosc słabo ;c
OdpowiedzUsuńhttp://typical-writers.blogspot.com/
Ojjj tam, przecież zawsze może być gorzej ;-) Za rok na pewno lepiej Ci pójdzie ;D.
UsuńBardzo fajny płyn ;) ślicznie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Like me on FACEBOOK
Ja uwielbiam kosmetyki Ziaji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
Też lubię ziaję i mam dużo kosmetyków z tej firmy.
OdpowiedzUsuńHah moja średnia - 5,8 - klasa szósta.
Mój blog - zapraszam do obserwowania
Woow *.* :3
Usuńgratuluję ;-) w życiu nie miałam takiej średniej, więc jestem pod wrażeniem ♥
Świetnie wyszłaś na zdjęciu, co do szkoły jeszcze nie jestem pewna swojej średniej za to w szóstej klasie (rok temu) miałam 5, 91. Takie produkty nie są mi na razie potrzebne bo się jeszcze nie maluję.
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post miło mi będzie jak wpadniesz i zaobserwujesz mojego bloga ( oczywiście się odwdzięcze)
http://odbicie-lustra.blogspot.com/
Nigdy go nie używałam, ale wydaje się być naprawdę warty zakupu :) Oceny mamy już wystawione. Średnia w pełni mnie zadowala i sądzę, że z nią i wynikami egzaminów uda mi się dostać do wymarzonego liceum.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥,
yudemere
Jak nasze mleczko do demakijażu sie skończy to kupimy *,*
OdpowiedzUsuńtonaszhoryzont.blogspot.com
Miło mi to słyszeć *.*, a raczej widzieć :D y.... ach, te internety xD
Usuńoj firma której nie lubuję;p i na pewno nie kupię..
OdpowiedzUsuńDokładnie, mimo że lekcje już są coraz luźniejsze to ten tydzień był bardzo pracowity. W końcu ostatni do poprawienia jakichkolwiek ocen.
OdpowiedzUsuńMoja średnia to 4,14. Wypadłam podobnie jak na półrocze, chociaż trochę lepiej ;)
Takie produkty jak na razie jeszcze nie są mi potrzebne, ale wydaje się bym warty zakupu :)
Pozdrawiam, http://mojswiat9893.blogspot.com
mam ten płyn ale jakoś nie przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
Ja nie jestem pewna jednej oceny... i aż się wkurzyłam, bo dosłownie na ostatnią chwilę dowalono nam taki sprawdzian, że ze spokojnej, wypracowanej cały rok oceny spadłam niemało w dół. I teraz kurczę walka o 2%/kilka punktów
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, fajnie, że nawilża jeszcze
Opowiastki Prawdziwe (klik)
o.O ...rozumiem bardzo db, miałam dziś taką walkę z biologi, ale się udało ;-) aż skakałam z radości hahaha xD
Usuńoby tb też wszystko poszło po myśli ^.* ♥
Słyszałam o nim, że jest dobry, ale nigdy nie testowałam
OdpowiedzUsuńvanillia96.blogspot.com
ja z kolei słyszałam że niezbyt zacny;p
Usuńnigdy go nie uzywalam, ale ponoc dobry ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Caroline z http://imacharlatan.blogspot.com/
Musze go zakupic ! uwielbiam ziaje
OdpowiedzUsuńwww.konieczkoo.blogspot.com
Nie używałam go nigdy :/
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
alexandrak-blog.blogspot.com KLIK!
Ja jakoś się nie mogę polubić z dwufazowymi płynami.
OdpowiedzUsuńa mnie właśnie zachwyciły ostatnimi czasy *.*
UsuńSrednia i tak bardzo dobra :)
OdpowiedzUsuńhttp://official-patty.blogspot.com/
pewnie, że tak ;-). Kiedy przyszłam do nowej szkoły byłam pewna, że będzie o wiele gorzej, a tu znaleźli się i świetni ludzie i nawet oceny są dobre :D. Łiiiii ^.^
UsuńLubię ten płyn. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: dziecie-kwiatu.blogspot.com
Używam go od zawsze ! Świetny jest.
OdpowiedzUsuńU mnie średnia będzie podobna jak u Ciebie (obiecuję sobie, że w przyszłym roku będzie 5.00, ale sam w to nie wierzę). Nie znałam tego kosmetyku, dobrze, że polecasz to co jest dla Ciebie przydatne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Fanny http://buszujacawsrodksiazek.blogspot.com/
Musze koniecznie to wypróbować :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog może wspólna obserwacja ? ;*
obserwuje:)
OdpowiedzUsuńdziękuję ♥
Usuń4,5 to b. dobrze :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, na jeszcze świeżutkiego posta :)
http://granatowedrzwi.blogspot.com/
Fajny post :) wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ziaję, mają fajne kosmetyki. Kliknięte.
OdpowiedzUsuńKliknij też u mnie w baner na samym dole strony oraz w tym poście
http://fashionelja.blogspot.com/2015/06/the-way-i-like.html
Dzięki :)
ja kupowałam, ale po pewnym czasie zaczęły piec mnie od niego oczy i zmieniłam na micelarny ;)
OdpowiedzUsuńasziaa.blogspot.com
Kochana, ja taką średnie miałam ostatnio w podstawówce haha :D
OdpowiedzUsuńCo do płynu, używałam i to nie raz i zgadzam się z większością rzeczy, ale byłam trochę zawiedziona lekkim brakiem skuteczności. O ile był to zwykły tusz, to było nawet okay, ale jak miałam wodoodporny, to musiałam nieźle natrzeć oko, żeby zmyć tusz :D Obecnie używam mleczka do demakijażu z Avon i jestem zadowolona, chyba pozostanę mu wierna :)
Klikam w linki, jeśli chcesz możesz kliknąć również u mnie :)
Zapraszam! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com
Spróbuj sobie płynu micelarnego z Yves Rocher, jest naprawdę świetny! :) :*
OdpowiedzUsuń