Odżywka do paznokci 8w1 - recenzja

Hello ;D

Muszę przyznać, że przez te kilkanaście dni ferii udało mi się porządnie odpocząć i przy okazji stęsknić za kilkoma osobami. Ale przydałby się jeszcze tydzień odpoczynku ;-). Jedynie nadzieję daje myślenie o kolejnych wolnych dniach, których w tym roku szkolnym jest rekordowo dużo :P... a później WAKACJE !! ♥

Ja sobie marzę o wolnym, kiedy jeszcze je mam, a większość z was już zdążyła się porządnie napracować w nowym semestrze.. Więc jak Wam idzie? Udaje Wam się osiągnąć to, do czego dążycie?



Dzisiaj recenzja odżywki do paznokci, którą po prostu kocham ♥. Pewnie większość z Was miała już z nią styczność lub podobną z tej linii, a ja mam ją od niedawna.

Chodzi o skoncentrowaną odżywkę do paznokci 8w1 z firmy EVELINE Cosmetics ze szwajcarską recepturą.

Według producenta odżywka:

*Odbudowuje
*Regeneruje
*Uszczelnia
*Maksymalnie utwardza
*Przyspiesza wzrost
*Uelastycznia, zwiększa odporność
*Zmniejsza łamliwość
*Przywraca gładką powierzchnię i lśniący połysk

"Już po 10 dniach."

Czy to wszystko możliwe? Hmm.. zacznijmy od początku ;-).

Skoncentrowanie tej odżywki polega na ilości działań, co za tym idzie przy jednoczesnym zwiększeniu występowania w formule pewnych składników natężających działanie, a nie na zagęszczeniu struktury odżywki.
 Dobrze się ją rozprowadza. Pędzelek jest wąski, co bardzo pomaga w dokładnym pomalowaniu płytki paznokcia tuż przy skórce.

Czytałam w pewnej recenzji, że działa wysuszająco na  skórki. Ja nic takiego nie zauważyłam bo moje skórki i tak nigdy nie były idealne, ale wszelkie lakiery i zmywacze je podrażniają, więc trzeba po prostu używać kremu do skórek i paznokci lub, jak kto woli, tylko ogólnego kremu do rąk, by zmniejszyć ich suchość. Dobrym domowym sposobem na pomoc suchym skórkom wokół płytki paznokcia jest nałożenie wazeliny.

Pojemniczek mieści 12 ml, jak pozostałe odżywki z Eveline. Jak dla mnie jedynym minusem tej odżywki jest jej zbytnia płynność, co sprawia, że szybko ubywa.
Choć zawartość buteleczki jest biała, to po nałożeniu na paznokieć jest po prostu bezbarwna. Jest lśniąca, ale nie w tak mocny sposób, jak bezbarwne lakiery do paznokci. Ja nakładam tylko jedną cienką warstwę, by efekt był bardzo naturalny, ale to wystarczy, by pozwolić działać tej odżywce ;-)

Na poniższym zdjęciu można zobaczyć moje paznokcie, kiedy jest na nich odżywka Eveline:

Raczej nigdy nie potrafiłam "wyhodować" długich paznokci, bo od razu mi się łamały. Trochę to zabrzmi jak w reklamie, ale teraz to jest możliwe :D.
Nie rozdwajają się, nie pękają, nie wyginają, są znacznie twardsze.
 Nie wiem, czy trzeba czekać na to 10 dni, nie liczyłam, teraz wydaje mi się że od razu po nałożeniu paznokcie są wytrzymalsze, ale pewnie to dlatego, że używam odżywkę od jakiegoś czasu. I na prawdę się cieszę, że wybrałam właśnie tę ;-).

Nie nakładam jej codziennie, ale ok. 2 razy w tygodniu. Sprawdza się też jako nawierzchnia pod lakier. I tak się akurat składa, że w tym tygodniu jest promocja w Rossie na kilka odżywek z tej linii :)).
Cena regularna odżywki 8w1 to jakieś 10-12 zł, czyli, jak na moje oko, cenowy przeciętniak. Pewnie, że znajdzie się odżywki do paznokci o 2 zł tańsze, ale lepiej pomyśleć o jakości i tak na prawdę kupując odżywkę do paznokci za 8 zł nie oszczędzi się 2, a raczej straci 8. Jest też masa innych odżywek dobrych firm, o pozytywnym działaniu lub też nie, a mogą być o kilkanaście złotych droższe.

Choć zdecydowanie myślę, że jakość nie zawsze idzie w parze z ceną i większość kosmetyków można zastąpić naturalniejszymi i wydajniejszymi odpowiednikami, to w przypadku pielęgnacji o paznokcie całkowicie od tego odchodzę, bo nie potrafię zrobić niczego, co mogłoby zastąpić odżywkę do paznokci ;-). I po latach, po prostu, brzydkich paznokci potrzebuję odmiany, którą dała mi właśnie odżywka 8w1.


Co sądzicie o recenzji? Używaliście kosmetyków Eveline? A może zamierzacie?

Bye ♥

A inne "wspomagacze" od Eveline, które w tym tygodniu są na promocji w Rossmannie znajdziecie na stronie rossnet.pl .